środa, 3 grudnia 2014

Rozdział 4.
Kurna co ja powiedziałem. Myślę że nie słyszała. Czy ja mówiłem to co czuję czy nie?
Wyszedłem z jej i Em mieszkania i skierowałem się do domu Liam'a. Przecież mieliśmy jeszcze jedną akcje.
Po 20 minutach drogi już u niego byłem.
-No siema. Sorry że tak późno ale Violett zasnęła-Powiedziałem z nie wiem jakiego powodu drżącym głosem. 
-No okej idź do schowka po broń. Musimy kogoś załatwić.-Powiedział i rzucił mi kluczyk.
Oczami Violett. 
Kurcze zasnęłam. Pewnie poszedł. wezmę płaszcz i pój.. Nie ! już wiem co zrobię Przeszukam pudełka które wzięłam ze sobą.-Powiedziałam w myślach
Wstałam i podeszłam do jeszcze nie rozpakowanych pudełek. 
W jednym zobaczyłam pamiętnik i..i to czego już nigdy więcej nie chciałam zobaczyć. 
Czemu ja to tu włożyłam a nie wywaliłam?
Zaczęłam płakać. 
Pomocy..
Usłyszałam czyjeś kroki. 
Może to Emily? Ale nie przecież mówiła że będzie u Zayn'a.
Kroki zaczęły się coraz bardziej zbliżać.  Wystraszyłam się. Schowałam pudełko i pobiegłam do łazienki. Zamknęłam się na klucz..
Co się dzieje?! Kto tu jest. Teraz płakałam z przerażenia.
-Kuźwa kobieto gdzie jesteś !-Usłyszałam męski głos.-Ty suko Emily pożałujesz że się urodziłaś !! 
Słyszałam jak łaził już po moim pokoju. Podszedł do drzwi łazienki.. Tam gdzie ja byłam.
-Wiedziałem że tu jesteś ! Kurwa zamknęłaś się?! to nic dla mnie- Usłyszałam a potem zobaczyłam drzwi leżące na ziemi.
-Kim jesteś ! Gadaj albo odstrzele ci łeb-Krzyknął do mnie wyciągając pistolet.-Co języka nie masz ?!
Podszedł do mnie i szarpnął mnie za włosy
-Ała ! Zostaw !-Krzyczałam z bólu.
-To gadaj kim jesteś !
-Jestem.. Jestem przyjaciółką Em !
-No okej teraz gdzie ona jest- Dalej trzymał mnie za włosy
-Nnie wiem.-Powiedziałam
-Może przypomni ci się jak pojedziesz ze mną.- Powiedział i złapał mnie za rękę i wlókł za sobą.
Gdy wywlókł mnie z domu wrzucił mnie do bagażnika. 
Po dłuższym czasie poczułam że samochód zatrzymuje się.
Otworzył się bagażnik. Dalej nie widziałam jego twarzy. Wyjął mnie z tego bagażnika i rzucił na ziemię. Byliśmy gdzieś w lesie. 
Zrobiłam coś głupiego... Zaczęłam uciekać

Wywaliłam się i zemdlałam.
No to zobaczymy co będzie w następnym rozdziale ^^ prawdopodobnie ukaże się jeszcze dziś.
skomentujcie to. To daje wielką motywację. :)

1 komentarz:

  1. Nela kochanie! Wracam ze szkoły i co widzę!? Rozdział! Kocham cię
    Twoja Klaudia

    OdpowiedzUsuń